Festung Breslau 1945 täglich

wojenna kronika zagłady

14 kwietnia 1945, sobota

uciec myślami daleko od upiornej rzeczywistości

Aktualizacja: 2022-04-14

Powrót do strony głównej Bloga

Fejzi Alizoti

Fejzi Alizoti został dziś rozstrzelany na przedmieściach Tirany. W listopadzie 1944 został aresztowany przez władze komunistyczne pod zarzutem kolaboracji z okupantem, a po trwającym kilka miesięcy procesie skazany na śmierć i konfiskatę majątku.

Więcej na ten temat w osobnym artykule: Albania

Był starej daty politykiem albańskim pamiętającym jeszcze czasy Imperium Otomańskiego. W 1891 ukończył szkołę dla urzędników w Stambule. W okresie międzywojennym parlamentarzysta i dwukrotnie minister finansów. 16 maja 1943 stanął na czele kolaboracyjnego quasi-parlamentu: Najwyższej Faszystowskiej Rady Korporacyjnej (alb. Këshilli i Epërm Korporativ Fashist).

Maurice Sachs

Podczas marszu śmierci zastrzelony został Maurice Sachs francuski pisarz pochodzenia żydowskiego. Był wielkim oryginałem. W 1925 dokonał konwersji na katolicyzm, nawet chciał zostać księdzem, ale przeszkodził mu w tym nieposkromiony temperament i nieukrywany homoseksualizm.

Jakiś czas handlował sztuką w Nowym Jorku, potem w Paryżu był w kręgu znajomych Jean Cocteau i Coco Chanel, cały czas prowadząc podejrzane interesy i oszustwa. Kiedy wybuchła wojna nie został wcielony ze względu na homoseksualizm. Podczas okupacji zarabiał na Żydach uciekających do Vichy i jednocześnie pracował dla Gestapo.

Został uwięziony w Fuhlsbüttel (Hamburg). Trzy dni temu zarządzono ewakuacje więzienia. Maurice był znany z pogardy dla żydowskich ofiar hitleryzmu. Dziś nie mogąc już iść dalej, sam nią pozostał.

Brygada Żydowska

Na mocy porozumienia pomiędzy Churchillem a Rooseveltem zawartego 3 lipca 1944 rząd brytyjski ogłosił powołanie brygady żydowskiej pod komendą brytyjską. Jej oficerowie mieli pochodzić z regularnej armii brytyjskiej, natomiast żołnierze z ochotniczego zaciągu głównie z uciekinierów i więźniów obozów koncentracyjnych.

Formowanie jednostki rozpoczęto 20 września 1944. W listopadzie istniała już Samodzielna Brygada Żydowska składająca się z trzech batalionów. Było to ponad 5 tys. żołnierzy pochodzących z kilkudziesięciu krajów pod dowództwem kanadyjskiego Żyda brygadiera Ernesta Benjamina. Na prawym ramieniu nosili plakietkę jednostki: Gwiazda Dawida na niebiesko - biało - niebieskim tle. Hymn jednostki został oparty na melodii "My, Pierwsza Brygada". Szkolenie i zgranie jednostki przeprowadzono w Egipcie.

5 marca 1945 weszli do walki w składzie 8 Armii brytyjskiej. Pierwsze zadanie miało charakter osłonowy i obronny, była to pozycja w pobliżu miejscowości Alfonsine.

14 kwietnia Brygada Żydowska weszła do walki w bitwie o Bolonię jako rezerwa X Korpusu brytyjskiego. Bitwa zakończyła się 21 kwietnia.

Po zakończeniu działań wojennych stacjonowali w Tarvisio u zbiegu granic włoskiej, niemieckiej i jugosłowiańskiej. Organizowali pomoc dla ocalałych z Holokaustu i polowali na esesmanów. W lipcu zostali przeniesieni do Belgii i Holandii. Jednostkę rozwiązano w sierpniu 1946.

Brygada była jednym z ważniejszych składników powstałych później Sił Obronnych Izraela (Cahal).

U 1206

Dla ułatwienia życia na niemieckich okrętach podwodnych pod koniec wojny zaczęto instalować istotną nowość - toalety hydrauliczne, których można było używać także pod wodą. Ponieważ były bardzo skomplikowane, do obsługi był wyznaczony specjalny marynarz nazywany Scheissemannem.

Taka toaleta znajdowała się m.in. na U 1206 (Typ VII C), który w swój dziewiczy rejs wyruszył 16 marcu 1944. Od 1 lutego pełni służbę jako jednostka bojowa w 11 Flotylli. Dzisiaj jest na Morzu Północnym u wybrzeży Szkocji.

Chcący skorzystać z toalety kapitan Karl-Adolf Schlitt odprawia Scheissemanna, twierdząc że doskonale zna obsługę toalety.

Niestety popełnił błąd. Okręt był w zanurzeniu i do środka zaczęła wpływać woda morska, która zalała przedział dziobowy, niosąc ze sobą zawartość toalety. Zalała akumulatory i zaczął wydobywać się z nich śmiertelnie niebezpieczny chlor. Okręt musiał wynurzyć się w biały dzień na obcych wodach. Dostrzegły ich brytyjskie samoloty i zbombardowały.

W tej sytuacji dzielny kapitan rozkazał zatopić okręt i na szalupach dostać się na brzeg. Trzech marynarzy zatonęło, reszta dostała się do niewoli.

To jest piękna historia o nadużyciu przywilejów hierarchii i naruszeniu polityki bezpieczeństwa. Niestety, prawdopodobnie zbyt piękna by była prawdziwa.

Oficjalnie: kapitan twierdzi, że znajdował się w innej części okrętu i awaria nastąpiła samoczynnie. Nieoficjalnie: są przypuszczenia, że załoga wymyśliła to zdarzenie, żeby mieć pretekst do porzucenia okrętu i poddania się do niewoli. Obie te wersje mają jednak swoje słabe strony: kapitan ma swój interes w tym by iść w zaparte, no a dezercja - ile znamy przykładów załóg U-Bootów, które w całości bez tarć i walki zbiegły do niewoli?

Reichsbank

Druga z trzech ewakuacji Banku Rzeszy.

Dzisiaj ze stacji stacji kolejowych Berlin-Michendorf i Berlin-Lichterfelde-West odjechały na południe dwa pociągi specjalne Orzeł (niem. Adler) i Kawka (niem Dohle). Berlin i wszystko, co się w nim znajdowało było nieustannie bombardowane. Chaos panował na całej trasie i nie było bezpiecznego środka komunikacji. Droga na południe do Monachium zajęła dwa tygodnie, w tym czasie zza Odry ruszyła sowiecka ofensywa i dotarła do Berlina. Może właśnie temu, że alianci zachodni przestali się pokazywać nad Berlinem, a sowieci zajęli się ofensywą berlińską, w ogóle można zawdzięczać fakt, że z ogromnym opóźnieniem i wieloma przygodami po drodze oba pociągi dotarły do celu. Jeden z nich przejechał przez Czechy i Austrię. Przewoziły pieniądze: marki niemieckie warte 209 mln dolarów i 146 worków z dewizami.

Pierwotnym celem był tzw. bunkier Bormanna w Monachium (może też chodzić o Obersalzberg), ale dowodzący akcją generał SS nie zgodził się na to i zamiast tego transport skierowano do kopalni ołowiu Pleissenbergu - 80 km od Monachium. Kiedy tam dotarli, okazało się, że z powodu nalotów kopalnia jest już zalana i nie nadaje się na przechowanie skarbu. W pobliskim Mittenwald znajdowała się Szkoła Strzelców Alpejskich (niem. Gebirgsjägerschule). Odpowiedzialnym za ukrycie skarbu w pobliskich górach został pułkownik Franz Pfeiffer. Kiedy razem ze swoimi żołnierzami wykonał zadanie dostał rozkaz, by część natychmiast odzyskać i przekazać na potrzeby bieżącej walki. Wyruszyli znowu w góry, przy okazji resztę ukrywając w jeszcze innym miejscu. Na miejscu pozostał kapitan Neuhauser z zadaniem obserwacji wszystkich kryjówek.

Kiedy w okolicy pojawili się Amerykanie, wiedzieli że gdzieś w górach ukryty jest skarb Reichsbanku. Ale nie wiedzieli jak go znaleźć, głównie dlatego, że główny organizator akcji pułkownik Pfeiffer ukrył się u swoich znajomych von Blücherów w górskim kurorcie Garmisch-Partenkirchen. Kiedy razem postanowili odzyskać skarb i przewieźć go do bezpiecznej Szwajcarii sprawa się wydała i większość skarbu została odzyskana głównie dlatego, że sam pułkownik Pfeiffer w czerwcu 1945 zgłosił się do Amerykanów i ujawnił wszystkie znane sobie skrytki.

Ale czy na pewno wszystkie? Po przeliczeniu wszystkiego okazało się, że brakuje 17 worków z dewizami i 5 skrzynek ze sztabkami złota. Do dzisiaj jest wiele przypuszczeń co do dalszych losów brakującej części skarbu. Ciągle w okolicy pojawiają się poszukiwacze.

Mittenwalde ok 1900

Mittenwalde ok 1900
By nieznany - Ten image pochodzący z zasobów [Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych](https://commons.wikimedia.org/wiki/Library_of_Congress" title="Library of Congress), oddziału Prints and Photographs division jest dostępny pod numerem ppmsca.01177.Ten szablon nie wskazuje stanu prawnego pliku. Standardowy szablon licencji jest nadal wymagany. Aby dowiedzieć się więcej zajrzyj na stronę Commons:Licencja., Domena publiczna, Link

Wrocław

Laßmann:

Sobota, 14 kwietnia 1945 r.
Dzisiaj generał Niehoff przeniósł swoją kwaterę dowodzenia z Liebichshohe na Wyspę Piaskową do piwnic Biblioteki Uniwersyteckiej, która z miejsca staje się ulubionym celem rosyjskich lotników, Do schronu piwnicznego przy pl. Katedralnym 6, w którym mieszkaliśmy do czasu wielkiego pożaru wielkanocnego, wprowadzają się czołgiści i łącznościowcy.

Czyli wiedza o lokalizacji sztabu była powszechna, a miejsce znane było także Armii Czerwonej. Czy może Laßmann dokonał tak znaczącej redakcji tekstu, że późniejszą wiedzą obdarzył wszystkowiedzącego obiektywnego narratora? Zastanawiają ci czołgiści, pojazdów pancernych było niewiele i pełniły rolę "straży pożarnej" na froncie. W tym czasie miały miejsce starcia pancerne po obu stronach nasypu kolejowego Popowice / Szczepin. Z pewnością załogi nie były ulokowane daleko od miejsca walk.

Więcej na ten temat w osobnym artykule: Klasztor augustianów na Wyspie Piaskowej

Hartung, który cieszy się, że dostał spokojną tyłową służbę:

Czasami z pokoju dowódcy słyszę radiową muzykę. Z biblioteki seminaryjnej pożyczyłem "Zielonego Henryka" Gottfrieda Kellera, którego sobie ukradkiem podczytuję między telefonami i meldunkami. Dzięki temu udaje mi się uciec myślami daleko od upiornej rzeczywistości.


Powrót do strony głównej Bloga